Komputer nowy czy poleasingowy? Kiedy opłaca się brać używkę?
Wielokrotnie stajemy przed koniecznością wyboru komputera, czy to do domu, czy to do swojej firmy. Wielokrotnie sprawdzając ceny i parametry komputerów nowych łapiemy się za głowę. Czy komputer do przeglądania internetu, pisania maili czy też oglądania filmów musi być albo słabo wykonany, albo drogi?
Przeglądając oferty nowych komputerów w supermarketach jesteśmy oślepiani promocjami, ten komputer kosztuje 1 500 PLN, a sprzedawca oszalał dając go właśnie wam, brać, bo to ostatni moment na super okazję. Jasne. Prawda wygląda niestety zupełnie inaczej. Sprzedawca przeważnie pozbywa się komputera przestarzałego celem zrobienia miejsca na nowe fantastyczne oferty. Nie oszukujmy się. Ceny nowych komputerów o dobrych parametrach zaczynają się od 3 000 PLN. Oczywiście, zdarzają się promocje, gdzie za 2 500 PLN można znaleźć sprzęt, który kilka lat będzie działał, ale prawda jest brutalna. Za 2 000 można kupić wycieczkę do Turcji, nie komputer.
Komputer poleasingowy, czy nowy?
Alternatywą są komputery poleasingowe. W cenie około 1500 PLN można kupić sprzęt za którego nową konfigurację należało by zapłacić około 5 000 PLN. Przyjrzyjmy się ofercie jednej z firm.
Lenovo Thinkpad T440s
PROCESOR – Intel i5-4300U
EKRAN – 14.0 LED Full HD DOTYK 1920×1080
PAMIEĆ RAM – 8 RAM DDR3
DYSK TWARDY – 120GB SSD
WINDOWS 10 Professional (Windows 8 Pro upgrade)
W hurtowni za zbliżone parametry musielibyśmy zapłacić ok. 3 500 PLN netto. Oczywiście procesor byłby dużo lepszy, można by było liczyć na dodatkowy dysk HDD na dane, nie tylko SSD, do tego można liczyć na dwa lata gwarancji czy rękojmi. Ale czy na prawdę Facebook i zdjęcia cioci Marysi potrzebują takich parametrów? Ok, a co jeżeli potrzebujemy jednak trochę więcej miejsca np. na dane? Za pomocą dostępnych narzędzi na stronie WWW możemy zmienić wiele parametrów i tak, wymiana dysku na większy to koszt + 300 PLN. Gwarancję mamy standardowo półroczną, dodając 100 PLN możemy ją rozszerzyć na rok. 200 PLN musimy wydać, żeby dodać 8 GB pamięci RAM. Reasumując, w cenie 1940 PLN netto mamy następującą konfigurację
PROCESOR – Intel i5-4300U
EKRAN – 14.0 LED Full HD DOTYK 1920×1080
PAMIEĆ RAM – 16 RAM DDR3
DYSK TWARDY – 480 GB SSD
z gwarancją 12 miesięczna.
Szybki rzut oka na ofertę popularnego marketu pozwala znaleźć w podobnej cenie komputer:
- Wyświetlacz: 15.6″ (1920 x 1080 (Full HD))
- Procesor: Intel® Core™ i5-7200U
- Pamięć RAM: 8 GB DDR4
- Dysk HDD: 1 TB
- Grafika: AMD Radeon 520 2 GB DDR3
- System operacyjny: Windows 10 Home PL
OK, procesor lepszy, dołączona karta graficzna. Jednak jest to mniej mobilne urządzenie (15.6″, zamiast 14). Dysk dwa razy większy, ale nie SSD – różnica w prędkości działania będzie znaczna. Podwójną pamięć RAM pominę milczeniem, 16 GB zdecydowanie robi różnicę. Sam pracuję na 8 GB i wszystko działa mi bardzo sprawnie. A ekran dotykowy zdecydowanie może się podobać.
Komputer na wakacje i na kanapę
Wydając takie same pieniądze możemy zagwarantować sobie zdecydowanie lepsze parametry użytkowe. Komputer będzie zdecydowanie szybciej działać, dysk SSD powoduje chociażby szybszy start systemu operacyjnego, RAM pozwala na swobodne działanie większej ilości programów czy kart w przeglądarce i zdecydowanie w czasie okaże się przydatny. Mniejszy ekran (14″) może się podobać lub nie, ale najlepiej go docenimy w podróży.
Jeżeli nie potrzebujemy sprzętu na prawdę do działań specjalnych, grafiki czy gier, jeżeli potrzebujemy czegoś do codziennej pracy lub używania, zdecydowanie warto rozważyć opcję kupna sprzętu poleasingowego. Pomijając już same cyferki, jakość wykonania sprzętu kilka lat temu kosztującego kilka tysięcy jest zdecydowanie inna. Wystarczy przyjrzeć się wykończeniu. Z jednej strony plastik, z drugiej aluminium. Zgadza się, niekiedy potrzebujemy po prostu nowy komputer, ale jeżeli nie jest to konieczność, polecam rozważyć chociaż tą alternatywną opcję.